masquerade, paper faces on parade |
|
| |
Autor | Wiadomość |
---|
admin
Liczba postów : 23 Join date : 30/12/2011
| Temat: Kanapy w loży dla VIPów Pią Gru 30, 2011 4:36 pm | |
| |
| | | Go??
| Temat: Re: Kanapy w loży dla VIPów Czw Sty 05, 2012 7:03 pm | |
| śnieżka siedziała na jednej z kanap, trzymając nogę na nogę i co i raz poprawiając swoją czarną maskę, sukienkę tegoż samego koloru i zastanawiając się czy nie rozmazała się jej czerwona szminka przez drinka, którego sączyła. |
| | | Go??
| Temat: Re: Kanapy w loży dla VIPów Czw Sty 05, 2012 7:19 pm | |
| bambi ze swoim drinkiem, przywędrował, żeby usadzić swój zgrabny tyłek na jednej z kanap. poprawił swoją maskę, upewniając się, że jest na swoim miejscu, nie zdradzając jego tożsamości i usiadł obok snow white! uśmiechnął się do niej i rozsiadl wygodnie. |
| | | Go??
| Temat: Re: Kanapy w loży dla VIPów Czw Sty 05, 2012 7:24 pm | |
| odpowiedziała uśmiechem i miała wielką ochotę się odsunąć, bo bambi nadwyrężał jej przestrzeń osobistą i tak dalej, ale do jasnej cholery była na imprezie, miała się zabawić! łyknęła więc drinka na odwagę i zawachlowała do nieznajomego firaną ciemnych rzęs - cześć - dodała, nie chcąc wyjść na upośledzoną z samym tym mruganiem... |
| | | Go??
| Temat: Re: Kanapy w loży dla VIPów Czw Sty 05, 2012 7:32 pm | |
| zachęcony jej wachlarzem rzęs, przysunął się do niej z uśmiechem. - hej - odparł całkiem seksownie zachrypniętym głosem i zmierzył śnieżkę mimowolnie wzrokiem, co sprawiło, że zagryzł dolną wargę, bo spodobała mu się. teraz był jedynie ciekaw, co za urocza twarz kryje się pod maską. spojrzał na zegarek i powstrzymał się od westchnienia, ponieważ zostało sporo czasu zanim dowie się kim jest nieznajoma. - masz.. - urwał, zmniejszając jeszcze bardziej dystans między nimi i ścierając lekko rozmazaną szminkę śnieżki przy ustach. - rozmazaną szminkę - dodał, keidy kryzys został zażegnany i uśmiechnął się ujmująco. |
| | | Go??
| Temat: Re: Kanapy w loży dla VIPów Czw Sty 05, 2012 7:35 pm | |
| zadrżała mimowolnie, kiedy znalazł się tak blisko, a kiedy poinformował ją o szmince w pierwszej chwili zachciało się jej płakać, bo przecież tak pilnowała, żeby do tego nie dopuścić. po chwili jednak uznała,że chyba jednak nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło i odpowiedziała bambiemu lekko skrępowanym uśmiechem, zakładając włosy za ucho, starając się przy tym nie zsunąć swojej maski i nie ujawnić tożsamości. przynajmniej nie teraz - oh, dziękuję - mruknęła więc, nie zmniejszając dystansu między nimi, bo chłopak ładnie pachniał, poza tym śnieżka miała ochotę w końcu zaszaleć, a to byla idealna okazja. później mogła się nie przyznawać, że coś takiego zrobiła. |
| | | Go??
| Temat: Re: Kanapy w loży dla VIPów Czw Sty 05, 2012 7:41 pm | |
| przyglądał jej się, jakby starał się wzrokiem przebić materiał maski, przy czym uśmiechał się cały czas kącikowo. - nie ma za co - dodał i zastanawiał się, czy jeśli ma na twarzy maskę, to może ją od razu pocałować, czy powinien bawić się w grę wstępną, jak gdyby znali swoje tożsamości. uśmiechnął się łobuzersko, uprzednio napiwszy się swojego drinka, a zaraz potem pogładził kciukiem policzek śnieżki i przysunąwszy swoje usta do jej czerwonych warg, w które zaraz potem się wpił. |
| | | Go??
| Temat: Re: Kanapy w loży dla VIPów Czw Sty 05, 2012 7:46 pm | |
| pewnie coś jeszcze by powiedziała, ale zanim jej zestresowany mózg cokolwiek wymyślił, usta bambiego już były przyciśnięte do jej warg i nie musiała mówić nic. w pierwszej chwili przestraszyła się, że rozmaże jej szminkę i będzie wyglądać jak clown narkoman, jednak chłopak tak dobrze całował iż porzuciła wszelkie życiowe rozkminy i po prostu objęła go chudymi ramionami, odwzajemniając pocałunek. wcześniej odstawiła swojego drinka na stolik, żeby ich nim nie zalać. chociaż byłby to dobry pretekst do pozbycia się ubrań. na to jednak nie wpadła. a szkoda. |
| | | Go??
| Temat: Re: Kanapy w loży dla VIPów Czw Sty 05, 2012 7:48 pm | |
| przyprowadził tutaj dirty dianę, bo tak patrzę i w temacie baru zrobił się już tłok, a aż takiego zamieszania nie lubię. uprzednio zamówili sobie jakieś wyskokowe napoje, po czym zajęli miejsce na jednej z kanap, gdzieś w kąciku, żeby nie przeszkadzać pozostałym gościom i sobie też, bo jak juz chyba wcześniej pisałam, piotruś mocno się nakręcił na didi, przez jej śliczne nogi! |
| | | Go??
| Temat: Re: Kanapy w loży dla VIPów Czw Sty 05, 2012 7:51 pm | |
| które mógł bez problemu oglądać, bo były idealnie wyeksponowane przez jej miętową sukienkę. założyła nogę na nogę, zerkając co i raz na petera oraz całującą się nieopodal parę. pomyślała sobie, że szybko zaczęli, ale nie przeszkadzałoby jej wcale gdyby pepe sam jakoś rozwinął akcję między nimi - więc... - zaczęła, zagryzając wargę i specjalnie nie patrząc mu w oczy, a na usta. sama się na niego nakręciła, więc w tej kwestii byli zgodni. przysunęła się bliżej niego. |
| | | Go??
| Temat: Re: Kanapy w loży dla VIPów Czw Sty 05, 2012 7:52 pm | |
| bambi również odstawił swoją szklankę, bo też nie wpadł na ten genialny pomysł, ale i bez niego postara się pozbyć ubrań śnieżki i to miał nadzieję w niezbyt długim czasie. nie przestawał jej całować, bo miała świetne usta i nawet nie myślał o tym, że cały jest umazany czerwoną szminką, ponieważ to nie było teraz w ogóle istotne. jego dłoń znalazła się na udzie snow white i wolnymi ruchami zaczął wędrować nią w górę pod czarną sukienkę. chciałam zaznaczyć, że miał na sobie garnitur, żeby nie było, że jakiś strój bambiego, czy coś! |
| | | Go??
| Temat: Re: Kanapy w loży dla VIPów Czw Sty 05, 2012 7:56 pm | |
| mogłaś nie pisać, bo miałam już przed oczami cudowny obraz faceta w kostiumie bambiego :c. to prawie jak tygrysek u almodovara. oddawała pocałunki z drobnymi przerwami na zaczerpnięcie powietrza i znowu zadrżała, kiedy jego dłoń bez zapowiedzi znalazła się pod jej sukienką. szaleństwo szaleństwem, ale nie chciała dzisiaj przespać się z nieznajomym. pewnie za bardzo bała się różnego rodzaju choróbsk. póki co jednak nie dała mu po twarzy i nie uciekła, a sama ułożyła dłoń na jego miłym torsie, bawiąc się guzikami jego koszuli. |
| | | Go??
| Temat: Re: Kanapy w loży dla VIPów Czw Sty 05, 2012 8:01 pm | |
| peter wziął duży łyk whisky, aby ugasić pragnienie, bo w towarzystwie dd szybko zasychało mu w gardle, choć może atmosfera go jakoś podnieciła, idk. w każdym raziem usiał się napić, a gdy już to zrobił, odstawił szklankę na jakiś stolik, po czym bez ogródek położył rękę na udzie dziewczyny - mówił ci ktoś, że masz prześliczne nogi? - zerknął na nią, a jego wzrok zatrzymał sie na ustach dziewczyny - i usta też.. - dodał, przybliżając znacznie swoją twarz do jej twarzy. w końcu nie wytrzymał i ją pocałował, idąc w ślady reszty zgromadzonych tutaj par. |
| | | Go??
| Temat: Re: Kanapy w loży dla VIPów Czw Sty 05, 2012 8:04 pm | |
| didi również upiła solidny łyk swojego martini z wódką (wstrząśniętego, nie mieszanego) i oblizawszy usta, zawiesiła spojrzenie na pp, uśmiechając się do niego figlarnie i szelmowsko zarazem, albo na zmianę jeśli nie da się tego zrobić jednocześnie, bo w sumie kombinuję i nic mi nie wychodzi - mhm, czasami ktoś o tym wspomina - odpowiedziała więc nieskromnie, ale chyba jej za to nie pobije... chociaż nigdy nie wiadomo. kiedy ją pocałował, uśmiechnęła się nieznacznie do jego ust, pogłębiając pocałunek i przysiadając mu na kolanach. nie miała co do tego jakichś oporów. |
| | | Go??
| Temat: Re: Kanapy w loży dla VIPów Czw Sty 05, 2012 8:05 pm | |
| bambi powinien nosić przyklejone wyniki badań na klacie, żeby uniknąć spoliczkowania od niewinnych istot i jednocześnie pozbawienia przyjemności płynącej z seksu. poza tym nie robiliby tego bez gumki, bo może on też obawiał się jakichś chorób. nie odczuł żadnej zmiany w zachowaniu śnieżki, więc też nie zatrzymywał swojej dłoni, drugą przysuwając ją bliżej siebie. maska trochę mu przeszkadzała w manewrowaniu swoim językiem w jej buzi, ale jakoś sobie z tym radził. zszedł z pocałunkami na szyję śnieżki, która przyjemnie pachniała. |
| | | Go??
| Temat: Re: Kanapy w loży dla VIPów Czw Sty 05, 2012 8:09 pm | |
| pewnie mandarynkami, bo się nimi nacierała przed wyjściem... dobra nie, to głupie. biedna śnieżka miała mętlik w głowie. jej mózg uruchomił czerwony alarm i nakaz ewakuacji, natomiast serduszko i jej ciało, zbudowały przeciw niemu i niej samej koalicję, która chyba na chwilę obecną wzięła górę nad rozumem, bo s nigdzie się nie ruszyła, ba! zaczęła rozpinać guziczki koszuli bambiego. miała ochotę zedrzeć jego i swoją maskę, bo pewnie drapał ją nią po policzku, ale co tam. |
| | | Go??
| Temat: Re: Kanapy w loży dla VIPów Czw Sty 05, 2012 8:10 pm | |
| nie był damskim bokserem, żeby zaraz ją bić, poza tym to dobrze, że znała swoje atuty! nienawidził dziewczyn, które ciągle mówiły, że są brzydkie, albo nie wierzyły komplementom. kiedy usiadła mu na kolanach, oparł ręce na jej biodrach, kontynuując serię pocałunków. w międzyczasie wodził rękoma wzdłuż jej zgrabnych nóg, z góry i na dół, w ramach swoich możliwości ofc, bo nie był człowiekiem gumą, w każdym razie jego ręce czasami trafiały pod sukienkę dziewczyny. |
| | | Go??
| Temat: Re: Kanapy w loży dla VIPów Czw Sty 05, 2012 8:19 pm | |
| uśmiechnął się do siebie, a jej zagłębienia między szyją a ramieniem, kiedy zaczęła rozpinać guziki u jego koszuli. było mu niewygodnie w tej pozycji, w której się znajdowali, toteż złapał ją w pasie i za udo, i posadził na swoich kolanach okrakiem. dobrze, że miała krótką sukienkę i ta jeszcze dodatkowo się podsunęła, bo właśnie by się rozdarła, a szkoda by było, ponieważ z pewnością była ładna! położył dłonie na jej pośladkach i wrócił do całowania jej ust. |
| | | Go??
| Temat: Re: Kanapy w loży dla VIPów Czw Sty 05, 2012 8:22 pm | |
| człowiek guma kojarzy mi się tylko z komiksem, w którym był chodzący kondom - właśnie człowiek guma, także lepiej dla pp żeby nim nie był mihihi. zachichotała wesoło, kiedy poczuła jego duże i męskie dłonie pod swoją sukienką i nie pozostawała mu dłużna, bawiąc się zapięciem jego koszuli - ups - zamruczała, kiedy rozpięła pierwszy guziczek... i kolejny... i jeszcze kilka... - no no - skomentowała jego klatę, którą zaczęła całować, schodząc niżej i niżej. |
| | | Go??
| Temat: Re: Kanapy w loży dla VIPów Czw Sty 05, 2012 8:27 pm | |
| biedna rozdarta wewnętrznie snow white! w tej rundzie królował rozum i pewnie bambi mógł to odczuć, bo jej ruchy nie byłī już takie pewne i seksowne. obejrzała się za siebie i sięgnęła po swojego drinka, którego była jeszcze połowy. wychyliła go do końca, oblizała usta i ponownie wpiła się w wargi chłopaka, przesuwając dłońmi po jego ramionach, torsie i tak dalej. ponownie wyłączyła wszystkie dręczące ją myśli i rozluźniła się na jego kolanach, czując na udzie jego męskość, co w sumie niejako jej schlebiało. |
| | | Go??
| Temat: Re: Kanapy w loży dla VIPów Czw Sty 05, 2012 8:32 pm | |
| mi raczej z fantastyczną czwórką, peter mógł mieć nawet taki niebieski kostium, chociaż lepiej nie, bo za bardzo eksponowałby to i owo. delikatnie macał rękoma jej gładką skórę, równocześnie obcałowując jej szyję - idziemy w bardziej ustronne miejsce czy chcesz zostać tutaj? - wychrypiał wprost do jej ucha, które zaraz pocałował. pewnie nie miał nic przeciwko uprawianiu seksu publicznie, ale ona mogła miec jakieś zasady, więc wolał zapytać. |
| | | Go??
| Temat: Re: Kanapy w loży dla VIPów Czw Sty 05, 2012 8:35 pm | |
| już zaczął się obawiać, iż to koniec imprezy, kiedy nagle stała się spięta i przestała z nim współpracować, powodując, że ich ruchy stały się całkiem mozolne i niezsynchronizowane. smyrał ją po biodrze, drugą ręką błądząc po jej plecach, gdy kończyła swojego drinka. na jego twarzy widniał łobuzerski uśmiech. w oczach pojawił się błysk, gdy znów wróciła do gry i zaczęła go całować. błądził dłońmi po jej pośladkach, a kiedy poczuł, że jego przyjaciel staje się coraz bardziej gotowy, złapał śnieżkę w pasie i za plecy, i położył ją na kanapie, uprzednio rozsuwając zamek jej sukienki, jeśli był na plecach. |
| | | Go??
| Temat: Re: Kanapy w loży dla VIPów Czw Sty 05, 2012 8:36 pm | |
| -a co, wstydzisz się pokazać światu swojego przyjaciela? - szepnęła mu na ucho, które zagryzła i wsunęła dłoń w jego spodnie, dając mu chyba tym samym znać, że jeśli chodzi o nią nie muszą się nigdzie ruszać. odsunęła się kawałek, żeby patrzeć mu prosto w oczy i obserwować zmiany wyrazu jego twarzy, kiedy odwalała robótkę ręczną w jego bokserkach. sama zsunęła ramiączko swojej sukienki, ups, nie miała stanika. |
| | | Go??
| Temat: Re: Kanapy w loży dla VIPów Czw Sty 05, 2012 8:38 pm | |
| zagryzła wargę i uśmiechnęła się do niego całkiem figlarnie, bo w końcu skończyła toczyć walkę z fragmentami samej siebie i doskonale wiedziała czego, a raczej kogo chce w tej chwili. złapała więc bambiego za koszulę i pociągnęła na siebie, całując go namiętnie i rozpięła jego koszulę do samego końca, rozpoczynając walkę z paskiem przy jego spodniach, jak i guziczkiem i suwakiem, który zaciął się kilka razy, ale jakoś sobie z nim poradziła, nie haracząc przy tym niespokojnego peniska chłopaka. |
| | | Go??
| Temat: Re: Kanapy w loży dla VIPów Czw Sty 05, 2012 8:47 pm | |
| jezu! to dobrze, że nic nie zrobiła jego penisowi, bo chyba przeszedłby załamanie i już nigdy nie pokazałby się światu, jeśliby jego przyjaciel przez to miał jakieś problemy z funkcjonowaniem ;c bambi natomiast ściągnął sukienkę snow white, a później pozbył się jej rajstop, starając się nie zrobić w nich żadnej dziury, ale wiadomo pewnie jakaś się zrobiła, a może kilka niewielkich. nieustannie całował jej usta, błądząc dłońmi po całym jej ciele. rozpiął stanik śnieżki i obcałowywał piersi, jednocześnie zsuwając z niej figi. |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Kanapy w loży dla VIPów | |
| |
| | | |
Similar topics | |
|
| Pozwolenia na tym forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|